Nie ma chyba osoby, która nie zetknęłaby się z tego typu ludźmi, którzy słyszą co mówimy, ale nie słuchają co mamy do powiedzenia. To chyba jeden z najczęstszych problemów, z jakim mierzą się młodzi kierownicy na początku swojej drogi zawodowej. Milion spraw na głowie i Ci ludzie, którzy cały czas coś mówią…tylko po co? Nie jest tajemnicą, że żyjemy coraz szybciej, a natłok informacji jaki do nas dociera sprawia, że zapominamy o tym co najważniejsze – o ludziach. Dokładnie tak, Manager (nie ważne jakiego szczebla) musi skupić swoją uwagę na ludziach. Umiejętność słuchania jest fundamentalnym elementem kompetencji, warto zatem rozwijać ten obszar każdego dnia…
Słyszeć vs. Słuchać – szczegóły robią różnicę
Różnica pomiędzy znaczeniem tych dwóch „słów” jest ogromna. Można spędzić wiele godzin słysząc ogrom informacji, ale nic z tego nie wynosząc. Kiedy widzimy, że manager czy nasz kolega nie słucha tylko nas słyszy? Dokładnie wtedy, gdy ma rozbiegany wzrok i jest daleko, daleko od naszej rozmowy. Czyż to nie jest irytujące? Oczywiście, że jest…a co więcej zupełnie nieefektywne i bezproduktywne. Słuchanie to zupełnie przeciwny biegun słyszenia. To cenna umiejętność przyjmowania informacji – to pełne skupienie „TU i TERAZ”. Kiedy pracownik przychodzi z tematem do przełożonego a ten go słucha – możemy być pewni, że efektywność takiego przekazu będzie wysoka.
Uważne słuchanie to rownież okazanie szacunku drugiemu człowiekowi. Osoby, które mają wysoki poziom samoświadomości i umiejętność „czytania otoczenia” doskonale widzą kiedy Manager ich słucha, a kiedy tylko słyszy.
Informacje od ludzi są cenne.
Manager nie pracuje jako wolny strzelec, samotnie w zaciszu swojego biura. Ludzie są zawsze w centrum uwagi, każdego Mangera. Osoby doświadczone w pracy z zespołami doskonale wiedzą, że efekty są o wiele bardziej widoczne kiedy zespół pracuje jako monolit a nie jako drużyna indywidualności. I właśnie ten zespół posiada jeden z największych zasobów w organizacji – wiedzę i informacje. Kiedy Manager tylko słyszy co inni do niego mówią, ale nie słucha, wtedy wiedza, doświadczenie i informacje organizacji nie zostaną wykorzystane właściwie – albo w ogóle. Kiedy słuchamy innych ludzi, mamy jeszcze jedną, bardzo ważną możliwość – możemy ich dopytać o szczegóły. Kiedy tylko słyszymy, na sto procent nie padnie z naszej strony żadne konkretne i wartościowe pytanie. Dzięki temu, że słuchamy, możemy zrozumieć więcej, a jeżeli tylko chcemy możemy wejść w szczegóły konkretnej sprawy
Jasny sygnał – NIE TERAZ!
Diabeł tkwi w szczegółach i trzeba sobie powiedzieć jasno, że w wyjątkowych sytuacjach nie da się słuchać. I co wtedy? Załóżmy, że jako Managerowie spieszymy się na ważne spotkanie i ktoś z podwładnych „zaczepia nas w międzyczasie” – zaczyna mówić „Mam ważną sprawę do przekazania…itd.” Czy będziemy w tym momencie w stanie słuchać takiej osoby, czy tylko ją usłyszymy? Oczywiście, że nie da się słuchać ponieważ nasze myśli są już na spotkaniu, na które właśnie idziemy. I co wtedy zrobić.
W takich przypadkach, kiedy nie możemy wysłuchać innej osoby trzymamy się zasady „NIE TERAZ”, bo bardzo proste podejście, które pozwoli nam na późniejsze wysłuchanie osoby, a nie tylko usłyszenie tego co ma do powiedzenia. Jasno mówi do naszego odbiorcy, że NIE możemy TERAZ rozmawiać, bo spieszymy się na ważne spotkanie i że później ją wysłucham. Proste? Bardzo prost! A co ważniejsze, niezmiernie skuteczne.
Znajdź czas i miejsce – rozmowa to nie maraton
Kiedy mamy poważny temat do przedyskutowania, nie możemy tego zrobić w 5 minut na korytarzu. Do tego potrzebne jest odpowiednie miejsce i czas. Jeżeli zatem pracownicy mają coś ważnego nam do przekazania i chcemy ich wysłuchać nie róbmy tego w biegu – to nie maraton. W dzisiejszych czasach prawie każdy pracuje na różnego rodzaju kalendarzach – chociażby na Outlooku. Korzystajmy z tych prostych i ogólnie dostępnych narzędzi. Kiedy ustalimy czas i miejsce, ludzie mają łatwiejszą możliwość przekazania nam ważnych informacji, a my mamy możliwość spokojnie ich wysłuchać, a nie usłyszeć.
Słyszeć co ktoś mówi, a słuchać co ktoś ma do powiedzenia to dwa różne światy. Kiedy chcemy rozwijać kompetencje managerskie nauczmy się słuchać ludzi. Ma to istotny wpływ na kształtowanie kultury organizacyjnej, ale co ważniejsze na jej efektywność. Umiejętność właściwego słuchania, była jest i będzie ważna z perspektywy umiejętności menadżerskich. Żeby właście wysłuchać innych ludzi, potrzebne może nam być odpowiednie miejsce i czas. Nie bójmy się zatem powiedzieć „NIE TERAZ”. Ustalmy kiedy i gdzie będziemy mogli wysłuchać co ktoś ma ważnego nam do powiedzenia.